Wyzwania i zmiany podczas zakupów w pandemii
Zakupy spożywcze w czasie pandemii nieco się skomplikowały. Nie chodzi mi tylko o maseczkę wchodzącą aż do oczu i zaparowane okulary.
Wprowadzone godziny dla seniorów ograniczyły nam możliwość zakupów o dowolnej porze. W sklepach staramy się zachować odstęp, co czasem jest bardzo trudne zważywszy na ustawienie sklepowych regałów i wąskie alejki.
Dodatkowo, w związku ze zbliżającymi się Świętami Bożego Narodzenia, każdy wolny jeszcze centymetr w sklepie wypełnia się towarem. Tak naprawdę na zakupach nie ma ani miejsca, ani czasu na rozmyślanie co dziś ugotować lub czego brakuje w lodówce.
Jak w takich warunkach zrobić rozsądne i zdrowe zakupy spożywcze? I to jeszcze najlepiej w możliwie krótkim czasie, aby było dla nas bezpieczniej? Zebrałam 5 wskazówek, które mogą być przydatne i wcale nie dla wszystkich są oczywiste.
1. Zaplanuj posiłki
Ile razy wychodząc z pracy zastanawiałaś(-eś) się co ugotować na obiad? W drodze powrotnej do domu robiłaś(-eś) zakupy w osiedlowym sklepie, a i tak w połowie gotowania okazywało się, że zabrakło ważnego składnika.
Planowanie posiłków bardzo ułatwia zakupową logistykę. Zachęcam do robienia tego np. w weekend poprzedzający nadchodzący tydzień. Pomoże nawet planowanie wyłącznie posiłków na ciepło, jedzonych wspólnie przez całą rodzinę.
Lista może zawisnąć w widocznym miejscu np. na lodówce. Unikniesz dzięki temu pytań “Mamooo, co na obiad?” 🙂
2. Przygotuj listę zakupów
Kiedy podstawowa lista posiłków jest już gotowa, czas na przegląd szafek i lodówki. Jeśli nie chcesz o niczym zapomnieć, możesz spisywać brakujące składniki grupami:
- warzywa i owoce,
- produkty zbożowe,
- mleko i produkty mleczne,
- mięso, ryby, jaja,
- orzechy i nasiona,
- oleje i tłuszcze,
- przyprawy i zioła,
- napoje,
- inne.
Poza sezonem na konkretne warzywa i owoce warto korzystać z mrożonek. Można też wybierać owoce i warzywa na różnym etapie dojrzewania np. banany. Dzięki temu te dojrzałe będziemy mogli zjeść od razu, a niedojrzałe zostawić jeszcze na kilka dni.
Jeżeli zależy nam na czasie warto zaopatrzyć się w produkty w puszkach lub słoikach np. pomidory, passatę, ciecierzycę, fasolę. Większość strączków wymaga niestety moczenia w wodzie i długiego gotowania, dlatego przy braku czasu wybór tych już gotowych do spożycia nie będzie czymś złym. Innym rozwiązaniem jest ugotowanie jednorazowo dużej porcji strączków i zamrożenie ich do wykorzystania w przyszłości.
3. Nie idź głodna(-y) na zakupy
Masz czasem wrażenie, że zakupy spożywcze robione będąc głodnym są dużo gorszej jakości, niż takie przemyślane z listą?
Kiedy jesteśmy głodni chętniej sięgamy po słodycze i wysokoprzetworzone produkty. Długotrwały brak pokarmu to sygnał alarmowy dla organizmu, że szybko trzeba podnieść stężenie glukozy we krwi i zaspokoić uczucie głodu. W takiej sytuacji prościej jest sięgnąć po coś słodkiego, niż czekać na powrót do domu i przygotowanie pełnowartościowego posiłku z dopiero co kupionych składników.
Radzę nie dopuszczać do zakupów z pustym żołądkiem. Pozwoli to uniknąć odwiedzin na dziale ze słodyczami.
4. Przemyśl wybór sklepu
Dobrze jest kupić wszystkie produkty w jednym sklepie. Jest to nie tylko wygodne, ale też szczególnie ważne w czasie pandemii. Markety spożywcze mają naprawdę duży asortyment i zazwyczaj można zrealizować w nich całą listę zakupów.
Produkty z dłuższym okresem przydatności do spożycia warto kupić przy okazji większych zakupów np. raz czy dwa razy w tygodniu.
Produkty, które szybko się kończą lub tracą świeżość np. świeże warzywa i owoce czy pieczywo, można dokupić na bieżąco w mniejszych sklepach. To dobry sposób na odkrycie lokalnych sklepików, piekarń i warzywniaków.
5. Zwróć uwagę na daty przydatności do spożycia
Sprawdzając świeżość produktu na opakowaniu patrzysz pewnie tylko na datę. Czy wiesz, że ważny jest też zwrot, który ją poprzedza?
“Należy spożyć do…” – po tej dacie w produkcie mogą się rozwinąć drobnoustroje chorobotwórcze. Tym samym produkt staje się dla nas niebezpieczny i nie powinniśmy już go jeść. Ten zwrot znajdziemy na opakowaniach produktów z krótkim terminem przydatności do spożycia.
“Najlepiej spożyć przed…” – wskazuje to na datę, po której właściwości organoleptyczne produktu (takie jak smak i konsystencja) mogą się zmienić i producent nie bierze za to odpowiedzialności. Taki produkt jest jednak nadal zdatny do spożycia. Decyzja o tym należy do nas.